My story, my life.

Let Yourself go into my endless dream.

  • Nie jesteś zalogowany.
  • Polecamy: Komputery

Ogłoszenie



~KLIK~


Zapraszam wszystkich do rejestrowania się.
Rejestracja odblokuje Wam dodatkowe opcje (Szybka Odpowiedź, ChatBox, Avatar, Sygnatura)
Możliwe jest dawanie komentarzy bez rejestracji.
Wystarczy w poście, którym chcesz zamieścić komentarz, poszukać opcji „Odpowiedź”.
Wszystkich zarejestrowanych zapraszam do konwersacji na ChatBoxie.
Tam, oraz w ogłoszeniach, będę dawać różne informacje na temat mych opowiadań i pomysłów :3


Rozdział Czwarty pojawił się po długiej nieobecności. C:
Sam jego tytuł, Pierwsze Problemy, mówi sam za siebie.
Jeśli chcesz się dowiedzieć, co stało się bohaterom - zapraszam~

~KLIK~


Trzy lata ciszy... No cóż, grunt, że nie więcej. XD
Czas na wielki comeback tego miesiąca~!
Okultysta wraca z nową porcją jego twórczości. Czekam także na Waszą. ;)

~KLIK~


Obiecałem regularnie dodawać notki, ale nie co dwa lata. xD
Mam nadzieje, że nie jest zbyt dużo błędów w niej i że czyta się ją dobrze.
Ciekawi dlaczego Piplup należy do Phoenixa a Charmander do Elegy? C:


~KLIK~


Po uporania się z WIĘKSZOŚCIĄ problemów technicznych - wracam.
Nie wiem, czy ku waszej radości czy wręcz przeciwnie. xD
Chyba to drugie, bo, mimo wakacji, oto kolejna lekcja historii~

~KLIK~


#1 20-August-2012 20:07:18

 Okultysta

Autor

7995310
Skąd: Milówka
Zarejestrowany: 09-August-2012
Posty: 592
Występuje w opowiadaniu: W każdym.
Postacie, którymi jestem: Jestem autorem, więc każdą. xD
Czytam opowiadania: Wszystkie.
Moje ulubione opowiadanie: Hym... Nie wiem. "0_o
WWW

W potrzasku, część 2.

(walki opisuję z punktu widzenia pierwszej wymienionej osoby)
Klodi i Viviane kontra Nick, Kimiko i Memory:

Cholera! Znów tuż obok nas, bo biegłam z tą nieznajomą dziewczyną / magiem wody, przeleciała błyskawica. I kolejna!! Jedna z nich jest magiem błyskawic, druga ognia. Trzeba się ich pozbyć. Widziałam jak moja sojuszniczka atakowała, ja też czasami strzeliłam lodowym soplem czy tam strumieniem wody... Co mogłam innego zrobić? Dotarłyśmy w końcu na plaże. Nie ma wyjścia, trzeba stanąć oko w oko z nimi i zmierzyć się z w otwartej walce... Jak tam radzi se Dyziek? Przecież on ledwo co radzi sobie odkąd Atsuko zraniła go w ramie błyskawicą... Nie ważne, teraz sama muszę przeżyć. Jesteśmy na plaży, wokół nas morze, mamy przewagę, jednak ogniste pomagierki Atsuko radziły sobie. Wraz z Viv stworzyłyśmy wielką falę, która przewróciła obie z dziewczyn. Zaczęłyśmy zamrażać wodę wokół maga błyskawic, ponieważ byłą chyba najbardziej z nich niebezpieczna, jednak nie zauważyliśmy, że Kimiko (będę używać już ich imion) szykuję błyskawice. Już miała strzelić w naszą stronę, kiedy Toficzek nadleciał i jednym machnięciem skrzydłami stworzył podmuch który ją znokautował. Teraz tylko trzeba znaleźć resztę... Gdy wsiadłam wraz z Viv na Tofika, do nieprzytomnych dziewczyn podszedł... Nick!
-Zaskoczona kochanie? -odrzekł, na dźwięk jego głosu przeszedł mnie dreszcz- Myślałaś, że cię nie znajdę? A więc byłaś w błędzie... -zaczął szykować błyskawice, ale to tylko rozdrażniło Tofika, który wzbił się i wrzucił go skrzydłem do wody. Wzbiliśmy się w górę by poszukać reszty...

Enzuki i Nejti kontra Ty-Lee i Mai:

Mag powietrza i mag ziemi... Pięknie, dwa przeciwne sobie żywioły... Dobrze, że te dwie co nas ścigają nie są magami, poradzimy sobie jakoś... Odwróciłam się w ich stronę i zaatakowałam kilkoma skałami, Gotka wykonała unik a ta w różowym jakaś akrobacje... Na szczęście Nejti – mag powietrza, zaatakowała w akrobatkę gdy ta się wzbiła by wykonać unik i padła na ziemie a ja to wykorzystałam to by ją uziemić i to dosłownie, ziemią tak ją „chwyciłam” , że nie mogła się już wydostać. Jednak została ta druga, rzuciła błyskawicznie kilkoma sztyletami, jednak jakimś cudem zatrzymały się przed naszymi twarzami. Okazało się, że Nejti je zatrzymała i „zwróciła” je właścicielce tak, że te ją przyczepiły do drzewa. Nad naszymi głowami przeleciała ta gigantyczna sowa, więc ruszyliśmy jej śladem w stronę plaży...

Dyziek kontra Atsuko i Azula:
-Musimy go zabić!!! Nikt nie może się dowiedzieć, że chodziłaś z zakałą z Południowego Plemienia Wody!! -darła się księżniczka Narodu Ognia. No to umarł w butach, ale jeśli mam umrzeć to tylko na polu bitwy, błękitny ogień leciał na wysokości moich nóg, a więc podskoczyłem i odbijałem się od drzew, co wywołało irytację w księżniczce. Zaatakowała błyskawicą w drzewo, o które właśnie miałem zamiar się odbić, zniszczyła je a ja spadłem na piasek z wysokości ok.7 metrów... Na pewno to nie było miękkie lądowanie... Odwróciłem się w ich stronę, ledwo co stałem na nogach, nie mam siły walczyć... Zaczęły atakować we mnie kulami ognia jednak ja wykonywałem zwinnie uniki. Zaczęły podchodzić w moją stronę wciąż atakując by zmniejszyć dystans i łatwiej mogły mnie trafić. Kiedy już były dość blisko ja stałem praktycznie pomiędzy nimi, tak blisko, że miałem z obiema mały kontakt fizyczny. Robiłem uniki tuż przy nich, chodziłem wokół jednej i później w okół drugiej, czasami depcząc im prowokująco na palce. Mogło to wyglądać, jakbym tańczył jednocześnie z Astuko i Azulą.
-Przestań się do cholery ruszać!!! -darła się Atsuko.
-Cholera, nie mogę cię trafić!! Coś nam ta taktyka nie wyszła... -dodała Azula.
-No, bo ja nie jestem aż tak głupi by dać się tak łatwo zrobić w balona... - i w tej chwili stało się to, na co tak długo oczekiwałem, przez przypadek Atsuko uderzyła ogniem Azule i nawzajem. Obie leżały na ziemi a ja oddychałem jak po maratonie, teraz zauważyłem, że jestem trochę (tu trochę złagodziłem pisząc trochę) ranny i poparzony. Doczłapałem (bo chyba miałem nogę złamaną) do plaży, gdzie czekała na mnie cała reszta, wsiadłem na Tofika i wzbiliśmy się w przestworza.

-A więc, ty jesteś Nejti, i razem z Avatarem jesteście ostatnimi magami powietrza? A ty jesteś Viviane, z Północnego Plemienia Wody... Ty to Enzuki z Królestwa Ziemi... -wskazując po kolei na nowe towarzyszki.
-Tak -odpowiedziały wszystkie 3 naraz.
-No to na nudę nie ma co liczyć – skomentowała Klodi kierując Tofikiem.
~~~~~~~~~~
Czy zdziwieni tym „Kochanie” od Nicka do Klodi? No ale przecież ona także nie obijała się mieszkając w Narodzie Ognia ”D dedyk dla.. Viviane!!!


http://i.imgur.com/Do1BehQ.jpg

Pozdrawiam wszystkim forumowiczów.
Fajnie że czytacie moje wypocinki. ^^
A nawet moją sygnaturkę. C:
Ciekawe ilu z Was zauważy tą wiadomość, hihihi. xD

Offline

 



Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
GotLink.pldomki letniskowe sobieszewo prace ziemne Złotów transport ziemi Piła