- My story, my life. http://www.my-own-world.pun.pl/index.php - `Spis Treści. http://www.my-own-world.pun.pl/viewforum.php?id=15 - `Prolog: Martwe Marzenia. http://www.my-own-world.pun.pl/viewtopic.php?id=120 |
Okultysta - 01-February-2013 19:12:58 |
Hala Pokazowa była wypełniona po brzegi. Tłum wiwatował i wspierał swego ulubieńca. Wokół unosiła się mieszanina różnych emocji, w tym niepewności. Wynik toczonego pojedynku był nie do przewidzenia. ~*~*~*~ - Tak oto zakończył się Kolejny Wielki Festiwal w Sinnoh i narodziła nam się nowa Top Koordynatorka – Whitney White, znana pod pseudonimem Madame W* – mówiła telewizyjna prezenterka. - Niestety w cieniu zwycięstwa panny White kryje się koniec kariery świetnie zapowiadającego się koordynatora, Phoenixa Peytona. Co z nim się dzieje? Nie wiadomo. Swą podróż zaczął jak każdy. Jako dziesięciolatek rozpoczął swą przygodę po Sinnoh wraz ze swym Piplupem, Dyźkiem. Nie łapał żadnych innych pokemonów, ponieważ twierdził, że tylko on mu wystarczy do osiągnięcia swego celu, jakim był tytuł Top Koordynatora. W ciągu niecałego roku zdobył 5 wstążek i przystąpił do Wielkiego Festiwalu. Tam poniósł druzgocząca porażkę. Jak twierdziła sama Whitney, Phoenix nie był żadnym wyzwaniem. Wiedziała, że użyje Piplupa, więc wystarczyło oglądnąć tylko jego wcześniejsze wystąpienia. Jej zdaniem Peyton... – Kobieta zniknęła z ekranu za sprawą chłopaka, który wcisnął przycisk na starym odtwarzaczu, przez co wysunęła się z niego kaseta VHS. Wyciągnął ją i schował do pudełka. ~*~*~*~
~*~*~*~ Chłopak mocno ściskał pudełko z nagranym Wielkim Festiwalem, w którym sam brał udział prawie 5 lat temu. W jego oczach pojawiły się łzy. Wiedział, że zachował się jak świnia. |
Memory - 01-February-2013 20:15:25 |
Nie mogę uwierzyć, że przegrałeś O.O Ale szacun, pięć wstążek. xD No ale wiesz, jak mogłeś powiedzieć to Piplupowi? :< Teraz maluch się zadręcza i biega na tej bieżni, co, tak nawiasem, dosyć śmiesznie wygląda w moich wyobrażeniach. xD |
GeminiGirl - 01-February-2013 20:28:43 |
''Madame W miała racje, co do tego, że jestem idiotom...'' - Ty weź się przyjrzyj temu zdaniu. Co tu jest źle, młody?(!) |
Vocaloidx - 02-February-2013 21:25:10 |
Dobrze, piszesz, jesli mam byc szczera, ale nie powiem... To mogloby byc troszeczke, serio, tylko troszeczke dluzsze. >.< |
trolololo - 12-February-2013 19:34:36 |
Dyziu, Dyziu, Dyziu... Muszę przyznać, że mi się spodobało~ |
Tailmon - 03-March-2013 19:08:05 |
Może to dziwnie zabrzmi, ale fajnie, że przegrali. XD To dość irytujące kiedy główny bohater cały czas wygrywa [tak, właśnie mówię o swoim starym opowiadaniu. XD]. Jak Phoenix mógł coś takiego powiedzieć Dyźkowi? ;n; Biedny, teraz codziennie ćwiczy na bieżni. XD Opowiadanie zapowiada się fajnie, zaraz zabieram się za pierwszy rozdział. A co do yaoi... Proszę, nie. ;0;" A jeśli już musisz to przynajmniej nie jawne, proszę... |
Keira Esprio - 25-July-2013 18:40:48 |
Hmm, nie pamiętam czy przeczytałam już wcześniej któreś z ulepszonych rozdziałów nieznanej historii, więc zacznę od początku. c: "stworzoną sferę. Ta ruszyła"-Na chwilę obecną nie potrafię wytłumaczyć dlaczego ale to "Ta" zupełnie tam nie pasuje, lepiej zrób przecinek i zamiast tego napisz "po czym". przez co z niego wysunęła się stara kaseta"-przez co wysunęła się z niego kaseta "we wcześniej stworzoną sferę. Ta ruszyła z wielką prędkością w Dyźka"-kolejne zdanie do poprawki z tym dziwnym "ta" które moim zdaniem jest po prostu jakoś niespójne z treścią no, wybija czytelnika z rytmu iwgl. Po prostu usuń kropkę, zastąp je na "po czym" i będzie cacy. ...Jezu, tak to pokręciłeś że aż nie ogarnęłam co się działo teraz a co w przeszłości @_@ ...ale żeś się na niego wściekł, biedny pingwinek. :c Hmm...jeżeli twój Piplup od tak dawna codziennie ćwiczył na bieżni to raczej tylko ty straciłeś zapał, bo na pewno nie on. xP Yyy, obrazki pheonixa nie działają. D: I napisz skąd masz to jajo! |
Okultysta - 27-July-2013 21:36:36 |
Napisałem Ci już na gg co z tymi obrazkami i jajem. xP A co do tego "ta"... Mnie ono tam pasuje. xP Nie zmieniam tego, lecz w następnych notkach będę starał się go nie nadużywać. C: |